Ten pistolet, filmowy rekwizyt, o długości czterdziestu centymetrów, w istocie drewniany, był prezentowany w poniedziałek w Nowym Jorku. Jak się okazuje, ten rekwizyt filmowy przeleżał ponad 30 lat w pudle należącym do Jamesa Schoppe, dyrektora artystycznego filmu, który miał swą premierę w 1983 roku, powiedział Martin Nolan, dyrektor wykonawczy domu aukcyjnego Julien's.
Shoppe ostatecznie zdecydował się rozstać ze słynnym pistoletem używanym w filmie przez Harrisona Forda. W ofercie aukcji znajdzie się również czterdzieści innych obiektów związanych z filmem, podaje AFP.
Według Nolana ostateczna cena pistoletu może pójść "daleko poza" szacowaną wartość, ponieważ serial przyciąga byłych fanów i nową publiczność, która na nowo odkrywa "Gwiezdne Wojny".
Zapowiedź aukcji, która odbędzie się w Las Vegas 23 czerwca, co zbiega się z premierą w tym tygodniu w Stanach Zjednoczonych, filmu "Han Solo", nowej części sagi, do której prawa nabyło w 2012 roku Disney Studios. Licytowane wcześniej inne rekwizyty z filmu osiągały bardzo wysokie ceny. Robot R2-D2 sprzedał się za około 2,76 mln dolarów, a miecz świetlny obsługiwany przez Luke'a Skywalkera w dwóch filmach osiągnął cenę 450 tys. dolarów. (PAP Life)