Trzeci sezon Stranger Things coraz bliżej

Trzeci sezon przygód dzieciaków z Hawking był wyczekiwany przez rzeszę fanów. Teraz już wiadomo, że kolejny sezon nadejdzie latem, dokładnie - 4 lipca. W sieci pojawił się już oficjalny zwiastun trzeciego sezonu "Stranger Things". Czy rozpali on wyobraźnię widzów? Trailer zdaje się zapowiadać, że lato 1985 roku przyniesie bohaterom jeszcze więcej emocji i nowych wyzwań.

Czy zapowiada się mroczne i jednocześnie ekscytujące widowisko?

Bohaterowie są już dojrzalsi niż w poprzednich sezonach. Na ekranie pojawią się ponownie główni bohaterowie: Eleven, Mike, Dustin, Lucas, Will oraz Joyce, Nancy, Jonathan, Max i Steve. Wszyscy grający dotychczas aktorzy postanowili kontynuować swoją pracę w serialu.

Są wakacje. 1985 rok. "Jedno lato może zmienić wszystko" - głosi jedno z haseł (ostrzeżeń), które padają z ekranu. Serial gromadził wiele pozytywnych recenzji za bardzo dobre odwzorowanie realiów lat 80., pod względem scenografii, mody czy zainteresowań bohaterów. Ci, którzy chcą powrócić do wspomnień z dzieciństwa, mają też zagwarantowane, że będą się przy okazji porządnie bać.

"Stranger Things" to amerykański serial, horror science-fiction, stworzony dla platformy Netflix przez braci Dufferów, będących również jego scenarzystami i reżyserami. Akcja serii osadzona jest w latach 80. w amerykańskim stanie Indiana, a formą i treścią nawiązuje do popkultury tamtego okresu, w tym m.in. do twórczości Stevena Spielberga, Johna Carpentera, Stephena Kinga, Roba Reinera, George'a Lucasa, Ridleya Scotta i Jamesa Camerona. Światowa premiera serialu miała miejsce 15 lipca 2016 roku na Netfliksie. "Stranger Things" został pozytywnie przyjęty przez krytyków, chwalących przede wszystkim stylizację na lata 80., klimat, aktorstwo, reżyserię, scenariusz oraz liczne nawiązania do filmów z lat 80. (PAP Life)