To będzie prawdziwa gratka dla fanów "Gwiezdnych wojen". 17 lutego w siedzibie londyńskiej firmy Excalibur Auctions zostanie zlicytowany oryginalny, choć niekompletny scenariusz pierwszej części “Gwiezdnych wojen”. Według informacji domu aukcyjnego jest to czwarta wersja scenariusza i są w nim postacie oraz sceny, które nie znalazły się w ostatecznej wersji filmu. Co ciekawe, na scenariuszu widnieje roboczy tytuł filmu „Przygody Luke’a Starkillera”. Tak pierwotnie miała nazywać się postać, w którą wcielił się Harrison Ford. To właśnie do niego należał wystawiony na aukcji egzemplarz.
Licytowany egzemplarz ma ciekawą historię. Na sprzedaż wystawili go ludzie, którzy wynajmowali Fordowi mieszkanie w swoim domu przy Elgin Crescent w londyńskiej dzielnicy Notting Hill. Aktor wprowadził się tam w 1976 roku. Właściciele lokum do dziś to wspominają. Jak mówią, zapamiętali go jako sympatycznego człowieka, który często przesiadywał z nimi w ogrodzie przy drinkach, był też na pierwszych urodzinach ich syna. Fordowi na tyle spodobał się ich ogród, że dał im pieniądze, by kupili i posadzili mnóstwo roślin. Zapewniają też, że aktor był “doskonałym najemcą, bardzo schludnym”.
Nie na tyle jednak schludnym, by podczas wyprowadzki zabrać wszystkie swoje rzeczy. Gdy właściciele mieszkania sprzątali je przed wynajęciem kolejnemu lokatorowi, znaleźli kilka pozostawionych przez Forda przedmiotów - wspomniany egzemplarz scenariusza filmu „Przygody Luke’a Starkillera”, list od agentki, wykaz rozmów telefonicznych, harmonogramy zdjęć i odręczne notatki. Przez lata trzymali je jako pamiątkę, a teraz zdecydowali się sprzedać te przedmioty na aukcji. "
"Wzruszająca historia tych przedmiotów jeszcze bardziej rozpala wyobraźnię fanów Gwiezdnych wojen, więc spodziewamy się ogromnego zainteresowania na całym świecie" – powiedział Jonathan Torode, który będzie prowadził licytacje pamiątek po Fordzie. Aukcja odbędzie się 17 lutego w Londynie. Wartość scenariusza szacowana jest na 8-12 tysięcy funtów. (PAP Life)
