Sezon na „Romea i Julię” trwa w najlepsze. Latem na londyńskim West Endzie będzie można zobaczyć inspirowaną dramatem Szekspira sztukę z Tomem Hollandem i Francescą Amewudah-Rivers w rolach głównych. Jednocześnie wciąż na Broadwayu można oglądać musical „& Juliet” z piosenkami Maksa Martina, który zadebiutował w 2022 roku. Teraz dołączy do nich „Romeo & Juliet” z Rachel Zegler i Kitem Connorem w rolach głównych.
„Romeo & Juliet” ma w szczególności trafić do pokolenia wychowanego na TikToku. Już sam oficjalny slogan przedstawienia wskazuje na to, że jest ono przeznaczone dla współczesnego pokolenia. „Młodzi mają przeje****” – brzmi hasło promujące broadwayowskie przedstawienie. Na swoich kontach na Instagramie zapowiedzieli je Zegler i Connor, którzy umieścili pasujące do siebie połówki plakatu z oznaczeniem Werony, miasta, w którym rozgrywa się akcja dramatu Szekspira, oraz emotkami serca i sztyletu.
„Tragedia Szekspira należy teraz do nowej generacji żyjącej na krawędzi. Młodzi mają przeje****. Pozostawiona sama sobie, w świecie rodziców pełnym przemocy, impulsywna para zakochanych kochanków pędzie ku swemu nieuniknionemu przeznaczeniu. Odurzająca namiętności szybko przeradza się w brutalny chaos, który może skończyć się tylko w jeden sposób” – czytamy w oficjalnym opisie przedstawienia.
„Romeo & Juliet” wyreżyseruje Sam Gold, który wcześniej współpracował m.in. z Taylor Swift. Nie będzie to jego pierwsze spotkanie z Szekspirem. Wcześniej pracował nad adaptacjami „Makbeta” i „Króla Leara”. Choreografię „Romeo & Juliet” przygotuje Sonya Tayeh („Moulin Rouge”), a piosenki Jack Antonoff. Data premiery, teatr, w którym będzie można zobaczyć przedstawienie oraz dodatkowa obsada zostaną ogłoszone później. „W związku ze zbliżającymi się wyborami prezydenckimi w listopadzie miałem ochotę stworzyć tej jesieni przedstawienie, które celebruje młodość i nadzieję, a także uwalnia gniew młodych ludzi na świat, jaki odziedziczyli” – oświadczył Gold cytowany przez The Hollywood Reporter. (PAP Life)
